Anglia: rządowy zakaz bojkotu produktów z Izraela. Opozycja: to atak przeciwko lokalnej demokracji

Świat
Anglia: rządowy zakaz bojkotu produktów z Izraela. Opozycja: to atak przeciwko lokalnej demokracji
flickr/The All-Nite Images

Brytyjski rząd ogłosił w poniedziałek, że zamierza zakazać instytucjom na terenie Anglii finansowanym ze środków publicznych, jak uniwersytety czy lokalne władze, bojkotowania firm ze względów etycznych, również produktów pochodzących z izraelskich kolonii. Zakaz ma objąć także bojkot przedsiębiorstw m.in zaangażowanych w handel bronią. Opozycja protestuje.

Jak głosi oświadczenie rządu, bojkot "zatruwa i polaryzuje debatę publiczną, osłabia integrację i podsyca antysemityzm". Ostrzeżono także, że decyzje o bojkocie mogą "zaszkodzić brytyjskiemu eksportowi i międzynarodowym relacjom".

 

Szkocja odradza

 

W 2014 roku władze Leicester wprowadziły bojkot towarów produkowanych w izraelskich koloniach na terytoriach palestyńskich. W tym samym duchu szkocki rząd "zdecydowanie odradza" lokalnym władzom handlu z "nielegalnymi koloniami".

 

Szkocja nie będzie jednak objęta nowym zakazem.

 

Planowane przepisy mają objąć w praktyce cały sektor publiczny w Anglii, w tym system służby zdrowia NHS.

 

Dopuszczalne tylko sankcje

 

Zakaz ma objąć także bojkot przedsiębiorstw uznanych za nieetyczne, w tym zaangażowanych w handel bronią, paliwami kopalnymi czy tytoniem. Jedyną dopuszczalną formą pozostanie wówczas bojkot nakładany przez władze na szczeblu krajowym w ramach sankcji.

 

- Z zadowoleniem przyjmujemy decyzję brytyjskich władz, by nie zezwalać na antyizraelskie inicjatywy na szczeblu lokalnym - powiedział agencji AFP rzecznik izraelskiego MSZ Emmanuel Nahszon.

 

Z kolei według rzecznika opozycyjnej Partii Pracy planowany zakaz oznacza "atak przeciwko lokalnej demokracji".

 

Bojkot: nie, oznaczenia: tak

 

- Jak możemy zachęcać przedsiębiorstwa do zagwarantowania, że nie naruszają praw człowieka, np. poprzez korzystanie z niewolnictwa w łańcuchu dostaw, skoro instytucje publiczne nie mogą pociągnąć ich do odpowiedzialności, odmawiając kontraktów lub nagradzając nimi? - pytał w dzienniku "Independent" Peter Frankental z organizacji Amnesty International.

 

Komisja Europejska przyjęła w listopadzie 2015 roku wykładnię unijnych przepisów, zgodnie z którą importowane do UE produkty pochodzące z izraelskich osiedli na terytoriach palestyńskich powinny być wyraźnie oznakowane.

 

Brytyjski rząd zapewnił, że będzie w dalszym ciągu "wspierał wyraźne i transparentne oznaczanie produktów pochodzących z kolonii, aby konsumenci przed zakupem mogli dokonać wyboru".

 

PAP

Az
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie