Rezolucji w sprawie Polski nie będzie. Na razie

Świat
Rezolucji w sprawie Polski nie będzie. Na razie
flickr/European Parliament

Podczas spotkania liderów grup politycznych Parlamentu Europejskiego nie zapadła decyzja w sprawie rezolucji dotyczącej Polski. Może wrócić do tego tematu za tydzień. - To dobrze, bo dla nas nie ma tematu - powiedział wiceszef PE, Ryszard Czarnecki. Europejska Partia Ludowa, do której należy PO, zapowiadają, że sprawa ta może jednak wrócić.

Europejska Partia Ludowa, do której należy PO, ogłosiła na swoim koncie na Twitterze, że zablokowała rezolucję, ale ponownie rozważy jej podjęcie, jeśli polski prezydent nie przyjmie ślubowania od sędziów TK.

  

Szef klubu PO Sławomir Neumann zapowiedział zanim jeszcze skończyło się posiedzenie kierownictwa Parlamentu Europejskiego, że PO da PiS dwa tygodnie na usprawnienie pracy Trybunału Konstytucyjnego, a prezydentowi Andrzejowi Dudzie na zaprzysiężenie trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

 

Ultimatum to zostało powtórzone przez Europejską Partię Ludową, czyli największą frakcję polityczną w europarlamencie, do której należy PO.

 

W oczekiwaniu na Komisję Wenecką... albo i nie

 

Konferencja Przewodniczących, która jest instytucją koordynującą prace Parlamentu Europejskiego nie podjęła decyzji o rozpoczęciu prac nad rezolucją. Wcześniej informowano, że taki dokument chcą przygotować liberałowie. Rezolucja miałaby krytykować Polskę za działania w sprawie Trybunału Konstytucyjnego i wzywać do realizacji postanowień Komisji Weneckiej, które nie zostały jeszcze wydane.

 

Źródła w PE nie wykluczają, że w lutym przyjęta zostanie "mała rezolucja", a po opinii Komisji Weneckiej większy, całościowy tekst. Rzeczniczka Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE) Cristina Cartes chce przyjęcia rezolucji jeszcze w lutym.


Opinia Komisji Weneckiej Rady Europy ma być opublikowana w czasie jej następnej sesji 11-12 marca.


Wcześniej, prawdopodobnie już pod koniec lutego, powinny pojawić się nieoficjalne przecieki o treści dokumentu.

 

Jeśli grupy polityczne PE chciałyby czekać na formalną opinię Komisji Weneckiej rezolucja musiałaby zostać przyjęta dopiero po Wielkanocy, na kwietniowej sesji.

 

Rzecznik Rady Europy Daniel Holtgen poinformowała, że w połowie lutego do Polski przyjadą członkowie Komisji Weneckiej. Nie ma jeszcze ustalonego programu, ale mają się oni rozmawiać o zmianach w Trybunale Konstytucyjnym z ekspertami z ministerstwa sprawiedliwości.

 

Decyzja o porządku lutowego posiedzenia europarlamentu ma zostać przyjęta w przyszły czwartek. W przypadku rozstrzygnięcia, że rezolucja zostanie uchwalona, wszystkie frakcje będą mogły zgłosić swój projekt tekstu. Później w negocjacjach wypracowywane są wspólne zapisy, a ostateczne przyjęcie tekstu, wraz ze zmieniającymi go poprawkami, odbędzie się już na posiedzeniu plenarnym.

 

PAP

Az/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie