Najpierw fajerwerki, dopiero potem szampan

Polska
Najpierw fajerwerki, dopiero potem szampan
Polsat News

Sylwestrowa zabawa fajerwerkami może zakończyć się tragicznie. Dlatego race i petardy trzeba odpalać ostrożnie. - Najpierw hucznie przywitajmy Nowy Rok, a dopiero potem wypijmy szampana - powiedział st. bryg. Paweł Frątczak z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Trzeźwy umysł i uważna lektura instrukcji środków pirotechnicznych z legalnego źródła mogą pomóc uniknąć tragedii.

Po zakupie rac, przed ich użyciem trzeba przeczytać instrukcję ich obsługi. Taka instrukcja powinna być na każdym fajerwerku sprzedawanym legalnie. Nie wystarczy zapamiętać sposobu użycia rac czy petard, które używalismy w poprzednim roku.

 

Raca nie lata w pokoju


- Niedopuszczalne jest odpalanie fajerwerków w pomieszczeniach zamkniętych - mieszkaniach i na balkonach, trzeba wybierać miejsca z dala od budynków. Takie wypadki wciąż sie zdarzają - powiedział Frątczak. - Chodzi o to, aby uniknąć zapalenia balkonu, mieszkania, kosza na śmieci, śmietnika - dodał.


Podczas masowych imprez sylwestrowo-noworocznych fajerwerków nie wolno odpalać. - Można komuś zrobić krzywdę, może wybuchnąć panika. Znam przypadek, gdy w Bydgoszczy ktoś wrzucił petardę do kaptura innej osoby. Ta osoba odniosła poważne obrazenia - stwierdził Frątczak.


- Nie wolno konstruować swoich urzadzeń wyrzutowych, np. wkładać fajerwerków do butelek, ani trzymać ich w ręku. Wybuch może urwać palce, dłoń. Pamiętajmy, że środki pirotechniczne są dla osób dorosłych - przypomniał Frątczak.

 

Mokrych nie suszyć


Dodał także, że gdy fajerwerki zamokną, nie powinno sie ich suszyć. Podczas transportu fajerwerki powinny być umieszczone w bagażniku, w taki sposób, aby się nie przemieszczały. Warto także sprawdzić, czy opakowanie nie jest uszkodzone, oraz czy lont nie jest rozpakowany i narażony na przypadkowe zapalenie.


- Jak groźne są pożary fajerwerków, pokazało niedzielne zapalenie się stoiska z materiałami pirotechnicznymi w Świnoujsciu. Był to bardzo trudny i niebezpieczny pożar - powiedział Paweł Frątczak.

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie