Prokuratura zbada, co wydarzyło się pomiędzy ogłoszeniem wyroku TK a jego publikacją

Polska
Prokuratura zbada, co wydarzyło się pomiędzy ogłoszeniem wyroku TK a jego publikacją
Pixabay.com/OpenRoadPR/CC0 Public Domain

Warszawska prokuratura, która wszczęła śledztwo ws. "zaniechania niezwłocznego ogłoszenia" wyroku TK z 3 grudnia ustali, co wydarzyło się w okresie między ogłoszeniem wyroku TK a jego publikacją 16 grudnia. - Obowiązek publikacji orzeczenia został dopełniony. Publikacja ma więc istotne znaczenie dla zakresu postępowania - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak.

- Wszczęte postępowanie dotyczy ewentualnego niedopełnia obowiązków poprzez zaniechanie publikacji wyroku TK dotyczącego czerwcowej ustawy o Trybunale. Opublikowanie wyroku oznacza więc, iż obowiązek został dopełniony - zaznaczył prokurator Nowak.

 

Jak podkreślił, publikacja orzeczenia ma istotne znaczenie dla określenia zakresu postępowania. - Obecnie prokuratorowi pozostaje wyłącznie dokonanie ustaleń faktycznych, i ich karno-prawnej oceny, w zakresie zdarzeń do dnia 16 grudnia - powiedział .

 

Wyrok TK z 3 grudnia został dziś opublikowany w Dzienniku Ustaw.

 

"Niedopełninie poprzez zaniechanie"

  

W poniedziałek prokuratura poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych poprzez "zaniechanie niezwłocznego ogłoszenia" wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia. 

 

- 11 grudnia uzyskano z Rządowego Centrum Legislacji materiały, z których wynika, iż przedmiotowy wyrok był przygotowany pod względem technicznym do publikacji 11 grudnia. Nadto z uzyskanych dokumentów wynika, iż do dnia 14 grudnia nie podjęto decyzji w przedmiocie publikacji tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, pomimo braku przeszkód o charakterze technicznym  - powiedział wówczas Nowak.

 

Śledztwo wszczęto na podstawie zawiadomienia od osoby prywatnej, która uważa, że nieopublikowanie wyroku TKjest przestępstwem niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień służbowych i działania na szkodę interesu publicznego. Zawiadomienia w tej sprawie złożyły także PO i Nowoczesna.

 

Ogłoszenie wstrzymane z powodu wątpliwości

 

W ubiegłymtygodniu szefowa KPRM Beata Kempa w liście do prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego napisała, że publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. ustawy o TK z 3 grudnia jest wstrzymana w związku z wątpliwościami, czy w sprawie orzekał właściwy skład Trybunału.

 

W odpowiedzi  prezes TK skierował do premier Beaty Szydło pismo, w którym wskazał, że ogłaszanie wyroków TK jest obowiązkiem konstytucyjnym i podlega wykonaniu niezwłocznie. Ponowił także zarządzenie o niezwłocznym ogłoszeniu wyroku TK z 3 grudnia w Dzienniku Ustaw.

 

"Niezwłocznie, czyli w ciągu 14 dni"

 

Wcześniej premier zapewniała, że wyrok zostanie ogłoszony. - Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że publikowanie niezwłoczne jest interpretowane jako do 14 dni – mówiła 9 grudnia. We wtorek premier powtórzyła, że wyrok zostanie opublikowany.

 

3 grudnia TK orzekł, że czerwcowa ustawa o TK jest zgodna z konstytucją w części pozwalającej na wybór trzech "listopadowych" sędziów TK, a narusza konstytucję, gdy chodzi o podstawę prawną, która Sejmowi poprzedniej kadencji pozwoliła wybrać dwóch sędziów Trybunału, których kadencje mijały w grudniu. Sędziowie uznali też, że obowiązkiem prezydenta jest niezwłoczne odebranie ślubowania od sędziego TK wybranego przez Sejm.


PAP

wj/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie