PO i PSL - jak PiS - chcą zbadania legalności ustawy o Trybunale Konstytucyjnym

Polska
PO i PSL - jak PiS - chcą zbadania legalności ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
PAP/Tomasz Gzell

Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe złożyły do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie, czy wprowadzone w poprzedniej kadencji Sejmu zmiany w ustawie o TK są zgodne z konstytucją. To taki sam wniosek, jaki przed wyborami parlamentarnymi złożyło PiS i po wyborach wycofało.

- Nasz wniosek jest następstwem działań prezydenta Dudy, który nie zaprzysięga sędziów Trybunału wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji, bo ma wątpliwości konstytucyjne, ale równocześnie nie kieruje sprawy do TK - wyjaśnił poseł PO Robert Kropiwnicki na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.

 

8 października Sejm wybrał pięciu nowych sędziów TK - przeciw czemu było PiS. W ubiegłym tygodniu, czyli jeszcze w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu, skończyła się kadencja trojga sędziów Trybunału, kadencja dwojga następnych kończy się 2 i 8 grudnia.

 

Prezydent Andrzej Duda powiedział w radiowej Jedynce, że wybór sędziów TK nastąpił z naruszeniem zasad demokratycznych. Jego zdaniem, sędziów Trybunału mógł wybrać nowy Sejm i "w normalnych warunkach właśnie w taki sposób by to nastąpiło".

 

Prezydent dotychczas nie zaprzysiągł nowo wybranych sędziów - co jest konieczne, by mogli orzekać.

 

Grupa posłow PiS złożyła w październiku wniosek do TK o zbadanie zgodności z konstytucją ustawy o Trybunale, uchwalonej w czerwcu. Trybunał wyznaczył dwa terminy rozpatrzenia wniosku. Jednak tydzień temu, we wtorek, PiS wycofało dokument. Według rzeczniczki PiS Elżbiety Witek, stał się on "bezzasadny w związku z tym, że w nowej kadencji Sejmu jest możliwość przyjęcia nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".

 

"Niebezpieczne zabiegi wokół Trybunału"

 

- Gdy okazało się, że wniosek może być dość szybko rozpatrzony, to go jeszcze szybciej wycofali - powiedział Kropiwnicki

 

. Jego zdaniem, są to "niebezpieczne zabiegi wokół Trybunału", których celem jest wpływanie na już wybranych sędziów i straszenie "wszystkich tych, którzy będą wybrani", że władza wykonawcza "będzie chciała mieć wpływ na linię orzeczniczą poszczególnych składów sędziowskich".

 

- Z tego względu uznaliśmy, że należy szybko złożyć wniosek do TK, by przeciąć wszelkie dyskusje na temat legalności i zgodności z konstytucją obecnej ustawy o TK - wyjaśnił poseł PO.

 

Dziś PiS złożyło w Sejmie nową wersję projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W dokumencie proponuje, że w przypadku sędziów TK, których kadencja upływa w roku 2015, termin na zgłaszanie kandydatów na ich następców wynosi 7 dni od dnia wejścia w życie noweli. Zgodnie z projektem kadencja obecnych: prezesa i wiceprezesa TK miałaby wygasnąć po 3 miesiącach od wejścia w życie nowelizacji.

 

Przeczytaj również:

 

PiS złożyło nową wersję projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. "Bardziej dopracowaną",

 

PiS po południu wycofał projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, który złożył rano.

  

PAP

po/dro
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie