Szturm policji na salę koncertową Bataclan w Paryżu. Zabito trzech zamachowców. Zginęło około sto osób

Policja przypuściła szturm na salę, w której w piątek wieczorem doszło do zamachów terrorystycznych. Terroryści wzięli zakładników i grozili użyciem broni. Po akcji policyjnej zginęło około stu osób.

W sali koncertowej Bataclan w XI dzielnicy Paryża odbywał się koncert kalifornijskiego zespołu Eagles of Death Metal. Przyszlo na niego około 1500 osób. Do budynku wtargnęli terroryści z bronią automatyczną. Doszło do strzelaniny, a później zamachowcy wzięli zakładników. Według miejscowych stacji telewizyjnych uwięziono tam ok. 60 osób.

Terroryści, którzy napadli na salę koncertową Bataclan w Paryżu, wznosili okrzyki "Allah Akbar" (arab. "Allah jest wielki") - wynika z relacji świadków.

Policja krótko po północy przypuściła szturm na salę. Szturm się zakończył przed godz. 1:00. Źródła policyjne podały, że zginęło tam ok. 100 osób, w tym trzech terrorystów.

PAP

WIDEO - Polska pielęgniarka opowiada o szczepieniach w USA. "Nie miałam żadnych wątpliwości"