Zachodnie agencje: umiarkowany premier, ale nie ministrowie

Świat
Zachodnie agencje: umiarkowany premier, ale nie ministrowie
Polsat News

Kontrowersyjny charakter kandydatury Antoniego Macierewicza na szefa MON oraz proamerykańskie sympatie kandydata na szefa dyplomacji Witolda Waszczykowskiego stały się głównym tematem komentarzy zachodnich agencji po ogłoszeniu przez PiS składu przyszłego rządu. Jedynie agencja Reutera podkreśliła obawy rynków finansowych.

"Nowy rząd ma umiarkowanego premiera, ale jego skład odzwierciedla bardzo ideologiczny światopogląd, który jest bardzo proamerykański i podejrzliwy wobec Rosji" - pisze z Warszawy agencja AP.


AP: Waszczykowski był rozczarowany negocjacjami z Amerykanami


Agencja przypomina, że część ministrów była już w rządzie w latach 2005-07 i wspomina, że były to czasy "zdecydowanych wysiłków, aby oczyścić kraj z korupcji i wpływu byłych komunistów". Jednocześnie przypomina głosy krytyki, że stojący na czele PiS Jarosław Kaczyński i jego sojusznicy posunęli się za daleko w swoim zapale czyszczenia kraju, a także, że wykorzystywali tajne służby do zwalczania politycznych oponentów.


Odnosząc się do Witolda Waszczykowskiego, agencja AP przypomina, że jako wiceszef MSZ miał on decydujący głos w sprawie negocjowanej z Amerykanami tarczy przeciwrakietowej, która "została porzucona przez Baracka Obamę ku głębokiemu rozczarowaniu Waszczykowskiego i wielu innych w Polsce".


AFP: Macierewicz osłabił wywiad wojskowy


Za najbardziej kontrowersyjnego członka nowego rządu agencje zgodnie uznają Antoniego Macierewicza.


"Kontrowersyjna osobistość pokieruje ministerstwem obrony" - tytułuje swą korespondencję z Warszawy francuska agencja AFP. Przypomina publikację przez niego list współpracowników służb bezpieczeństwa PRL oraz "czystkę w wywiadzie wojskowym", która - zdaniem krytyków - znacząco osłabiła tę służbę. Przypomniana została lansowana przez Macierewicza teza "o zamachu w Smoleńsku, z poduszczenia Moskwy i przy współudziale liberalnego rządu Donalda Tuska".


AFP przypomina, że jeszcze przed ogłoszeniem składu rządu PiS "trzy inne nazwiska wywołały negatywne komentarze w polskich mediach". Agencja wymieniła w tym kontekście Witolda Waszczykowskiego, "który jest orędownikiem większej stanowczości w kontaktach z Brukselą w imię obrony interesów narodowych", a także Zbigniewa Ziobrę i Mariusza Kamińskiego.


AFP pisze, że choć Jarosław Kaczyński nie wszedł w skład rządu, to "oczekuje się, że będzie wywierał decydujący wpływ na jego politykę".


Reuters: zaniepokojenie rynków finansowych


Nastawiona na sprawy gospodarcze agencja Reutera podkreśla, że szefem resortu rozwoju odpowiedzialnym za gospodarkę będzie Mateusz Morawiecki, były prezes BZ WBK. Jednocześnie podkreśla obawy, jakie na rynkach finansowych wywołały obietnice PiS z kampanii wyborczej, takie jak podatek bankowy czy ogromny wzrost wydatków socjalnych, do którego doprowadzi realizacja programu 500 złotych na dziecko.


PAP, AP, Reuters

grzel
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie