CBOS: 4 na 10 Polaków tkwi w długach, połowa nie ma zabezpieczenia

Połowa Polaków nie ma żadnego zabezpieczenia finansowego na czarną godzinę, a 41 proc. ma do spłacenia długi, pożyczki lub kredyty. Najwięcej badanych - aż 37 proc. - ma je w bankach - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Znacznie mniej długów Polacy mają w zakładach pracy lub zakładowych kasach samopomocowych (7 proc.), jeszcze mniej jest zadłużonych u osób prywatnych (6 proc.) czy też w instytucjach, które nie są bankami (4 proc.).

Według danych NBP zadłużenie Polaków wynosi w sumie ponad 640 mld zł.

Lepiej wykształceni - częściej zadłużeni

Według analityków CBOS, lepiej wykształceni częściej deklarują, że mają do spłacenia kredyt w banku. Przyznaje to niemal co drugi (46 proc.) pytany absolwent wyższej uczelni oraz jedynie 27 proc. wśród badanych z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym.

Kredyty w bankach najczęściej spłacać muszą rodziny, w których dochód na głowę jest najwyższy i wynosi co najmniej 2 tys. zł. Spłacający takie kredyty mają zwykle od 35 do 44 lat i mieszkają w największych miastach i są zatrudnieni na czas nieokreślony.

Pożyczki w instytucjach, które nie są bankami takich, jak SKOKi i firmy pozyczkowe, najczęściej mają gospodarstwa domowe respondentów o najniższych miesięcznych dochodach na głowę, a które wynoszą do 649 zł. Ludzie ci przyznają przy tym najczęściej, że są niezadowoleni z warunków materialnych, bądź są bezrobotni.

Z kolei pożyczkami w zakładach pracy lub zakładowych kasach samopomocowych najczęściej obciążone są osoby pracujące w instytucjach publicznych.

Z kolei u rodziny, przyjaciół, znajomych czy sąsiadów zadłużają się najczęściej Polacy źle oceniający własne warunki materialne i o najniższych miesięcznych dochodach.

Połowa Polaków bez oszczędności

Niemal połowa Polaków (47 proc.) deklaruje, że ma oszczędności, które pozwoliłyby przeżyć bez obniżania dotychczasowego poziomu życia przez co najmniej miesiąc. Jednak połowa Polaków (50 proc.) - żadnego zabezpieczenia nie ma.

Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 1-8 lipca (na próbie 1044 osób), 17-24 sierpnia (1040) i 17-23 września (972) tego roku. Wszystkie trzy badania realizowano metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo na reprezentatywnych próbach losowych dorosłych mieszkańców Polski.

PAP, Polsat News

WIDEO - Solaria zamknięte, a kosmetyczki otwarte. "Zupełny absurd"