Afera FIFA. "To wszystko aranżował Platini"
Zawieszony prezydent FIFA Sepp Blatter w wywiadzie dla agencji prasowej TASS oskarżył szefa UEFA Michela Platiniego o sprowokowanie i zaaranżowanie afery korupcyjnej. Szwajcar zapewnił także, że bez względu na śledztwo prokuratury mundial 2018 odbędzie się w Rosji.
- Od samego początku mojego urzędowania w FIFA byłem celem ataków. To wszystko aranżował Platini. Tu chodzi o osobiste sprawy. To także on sprowokował aferę korupcyjną - powiedział w rozmowie z rosyjskim dziennikarzem Blatter.
Przyznał jednocześnie, że żałuje, iż nie odszedł ze stanowiska po mistrzostwach świata w Brazylii w 2014 roku. - To był odpowiedni ku temu moment. Ale wówczas pięć z sześciu kontynentalnych federacji błagało mnie, bym pozostał prezydentem. Bali się, że inny Europejczyk dojdzie do władzy, a wówczas UEFA będzie kontrolować cały światowy futbol - wyjawił Blatter.
Szwajcar uspokoił Rosjan, że bez względu na śledztwo prokuratury mundial w 2018 roku odbędzie się w Rosji. - To już pewne. Nic tego nie zmieni - zapewnił.
Blatter i Platini są podejrzani o korupcję. Toczy się śledztwo w sprawie przelewów na łączną kwotę 2 miliony franków szwajcarskich, które prezydent FIFA miał wysyłać obecnemu szefowi UEFA między styczniem 1999 a czerwcem 2002 roku. Obaj zostali zawieszeni na 90 dni przez Komisję Etyki FIFA. Jeśli sankcje wobec Platiniego zostaną przedłużone, nie będzie mógł startować w wyborach na szefa FIFA.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze