Lżejszy od wody, twardy jak stal - polscy inżynierowie opracowali nowatorskie osłony okrętów
Marynarze będą bezpieczniejsi. Polscy inżynierowie opracowali materiał, który zwiększy ochronę okrętów przed odłamkami i minami magnetycznymi. Nowatorskie osłony z kompozytów i włókien syntetycznych opracowano w Instytucie Technologii Bezpieczeństwa Moratex w Łodzi. Czy znajdą zastosowanie na polskich jednostkach?
Nowatorskie osłony z kompozytów i włókien syntetycznych opracowane przez polskich specjalistów mogą zastąpić stal pancerną. Dodatkową zaletą materiału jest jego gęstość - niższa niż woda, (unosi się tuż pod lustrem wody) dzięki temu nie zwiększy wyporności okrętów.
- Balistyczne elementy przenośnych stanowisk strzeleckich o różnych kształtach, można łatwo montować, zdejmować, dokładać do pancerza dodatkowo zwiększając odporność balistyczną - wyjaśnił dyrektor ds. naukowych Morateksu dr hab. Marcin H. Struszczyk
Połączenie lekkości z dużą wytrzymałością sprawia, że dzięki takiej dodatkowej osłonie marynarze byliby zabezpieczeni przede wszystkim przed odłamkami, ale nie tylko:
- Taki materiał może być też stosowany jako dodatkowe doposażenie części dziobowej np. trałowców, bo jest to materiał z włókien syntetycznych, więc może chronić okręty przed minami magnetycznymi - wyjaśnił ekspert.
Opracowany przez polskich specjalistów materiał pokryty jest specjalną żywicą chroniącą przed korozją, która dodatkowo jest trudnopalna.
W ramach projektu opracowano także specjalną osłonę okablowania newralgicznych linii przesyłowych dla okrętów, czyli energetycznych, telekomunikacyjnych i informatycznych. - W przypadku ostrzelania okrętu największym ryzykiem jest uszkodzenie takich linii - nie od uderzenia samego pocisku, ale uszkodzeń odłamkami - zaznaczył Struszczyk.
Nowe materiały mogłyby znaleźć zastosowanie przy budowie m.in. nowych korwet dla polskiej Marynarki Wojennej. Resort obrony narodowej zapowiedział, że wybudowanie trzech okrętów obrony wybrzeża (kryptonim "Miecznik") i trzech patrolowców ze zdolnością do zwalczania min ("Czapla") zostanie zlecone polskim stoczniom, a główną rolę w realizacji tego zamówienia odegra Polska Grupa Zbrojeniowa. Zakończenie negocjacji z PGZ spodziewane jest na przełomie roku.
- Czekamy co wydarzy się jeśli chodzi o kwestię zamówień w ramach programu budowy okrętów obrony wybrzeża i jednostek patrolowych ze zdolnością do zwalczania min. Nasz materiał jest gotowy i przebadany - zapowiedział szef naukowy Morateksu.
Czytaj więcej
Komentarze