Ofensywa w Syrii. Siły reżimowe ruszyły na zachód przy wsparciu Rosjan
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że siły rządowe i sprzymierzone z nimi milicje rozpoczęły w czwartek nową ofensywę przeciwko rebeliantom. Wojska uznające Baszara el-Asada ruszyły na równinę Al-Ghab w zachodniej Syrii przy wsparciu rosyjskiego lotnictwa.
Szef sztabu syryjskich sił reżimowych gen. Ali Abdullah Ajub powiedział w czwartek, że wojsko rozpoczęło "wielki atak", mający na celu "wyzwolenie obszarów i miast, które cierpią z powodu terroryzmu". Jego wypowiedź relacjonowały państwowe media syryjskie.
W rozmowie z agencją Reutera Dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman wyjaśnił, że Rosjanie razem z siłami rządowymi ostrzeliwują pozycje rebeliantów pociskami rakietowyimi.
Walczą czy nie walczą z ISIS?
W czwartek rosyjski resort obrony poinformował, że dzień wcześniej pociski rakietowe wystrzelone z rosyjskich okrętów na Morzu Kaspijskim uderzyły w obiekty dżihadystów z Państwa Islamskiego. Chodzi o ośrodki dowodzenia, składy amunicji, obozy szkoleniowe oraz zakłady, w których wytwarzane były materiały wybuchowe i pociski artyleryjskie. Rosjanie w ten sposób potwierdzają swoje zaangażowanie w walkę z islamistami. Jak jednak zauważyła agencja Reuters, na atakowanych obszarach w zachodniej Syrii nie ma bojowników Państwa Islamskiego.
NATO krytykuje Rosję
Rzecznik Departamentu Stanu USA John Kirby powiedział w środę, że ponad 90 proc. rosyjskich ataków, zarejestrowanych do tej pory przez Stany Zjednoczone w Syrii, nie było wymierzonych w dżihadystów z Państwa Islamskiego ani terrorystów powiązanych z Al-Kaidą. Według Kirby' ego celem zdecydowanej większości ataków były oddziały umiarkowanej opozycji syryjskiej, które walczą z reżimem prezydenta Asada wspieranym przez Rosję.
Krytyczny wobec działań Federacji Rosyjskiej był także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, który odnotował "niepokojącą eskalację rosyjskiej działalności wojskowej" w Syrii.
Państwo Islamskie znowu zabija
Ofensywa w Syrii skierowana głównie przeciw rebeliantom zbiegła się w czasie z kolejnymi egzekucjami przeprowadzonymi przez Państwo Islamskie. Według informacji Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka oraz Asyryjskiej Sieci Praw Człowieka dżihadyści zabili trzech asyryjskich chrześcijan, którzy zostali uprowadzeni w lutym w północno-wschodniej Syrii.
Mężczyźni mieli zostać zabici dwa tygodnie temu z okazji Kurban Bajram, czyli Święta Ofiarowania, najważniejszego święta islamu. W tym tygodniu został opublikowany film z tej egzekucji.
PAP, Reuters
Czytaj więcej
Komentarze